Pogrzeb w Barkowie 2016-01-05 godz 10 00
Ciężko mi pisać o śmierci, o śmierci bliskiej mi osoby, każdy kiedyś z nas odejdzie, lecz my którzy przeżywamy to , doświadczając odejście znajomych - rodziny, mamy, taty….. jesteśmy świadomi tego , że czeka nas to samo., mimo to nie możemy się pogodzić z odejściem tak młodej osoby – miał 40 lat – połowę życia można by rzec przed sobą. Mam nadzieje, że jest Ci tam lepiej niż na Ziemi, bawiłem się z Tobą na podwórku, chodziłem z Toba do szkoły podstawowej, to ty nazwałeś mnie „Plajter” moja ksywa z lat młodzieńczych, która do dzisiaj jest obecna w ustach niektórych osób jak mnie widzą Zmagałeś się z chorobą od czasów …? „podstawówki” pamiętam jak piłeś duże ilość wody z kranu w Szkole Podstawowej nr 4 w Gryficach. „Cukrzyca” to podstępna choroba która może dotknąć każdego z nas nie leczona prowadzi do marskości nerek, trzustki i wielu innych chorób. Mimo to nie poddawałeś się, żyłeś, chciałeś żyć, uszkodzone nerki zastąpiono nowymi , ale garście tabletek które musiałeś zażywać wpłynęły negatywnie na inne organy. Do zobaczenia w innym świecie Piotrek
„Odszedłeś cicho i bez pożegnania,
Jak ten, co nie chce swym odejściem smucić,
Jak ten, co wierzy w chwili rozstania,
Że ma niebawem z dobrą wieścią wrócić.
Dlaczego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!